Tomasz Kopcewicz. Echo nadmiaru


30.07.2024 - 14.08.2024

Przygotowana specjalnie na prezentację w Gauger Gallery wystawa najnowszych płócien Tomasza Kopcewicza, składa się dwudziestu dwóch kompozycji (poza czterema wcześniej powstałymi obrazami) wykonanych w pierwszej połowie 2024 roku. Wystawione kompozycje budowane są w oparciu o powtarzalne motywy które, podobnie jak w poprzednich cyklach malarza, nawiązują z jednej strony do form dostrzeganych w naturze, a z drugiej do powidoków znajomych kształtów - masowo produkowanych przedmiotów czy masowo powielanych wzorów. Stąd też, formy budujące kompozycje poszczególnych obrazów-przedstawień-scen w najnowszych realizacjach malarza, tracą swój ciężar dzięki zmianie techniki malowania. Tomasz Kopcewicz w najnowszym cyklu „Echo nadmiaru”, materię malarską/ farbę nakłada na płótno bardzo cienką warstwą, z dużą ilością terpentyny. Dzięki tej ascetyczności w „dyspozycji” materii malarskiej, artysta nadaje swoim przedstawieniom lekkości, dzięki czemu w odbiorze płótno zdaje się być odciążone od nagromadzonych form. Tymi zabiegami malarz jednocześnie akcentuje nietrwałość, niesolidność i banalność poszczególnych motywów, jakie pojawiają się na powierzchniach malarskich. W wielu przedstawieniach dochodzi do „rozmycia” i „rozpuszczenia” kształtów. Ale, na prezentowanej wystawie, znalazły się również kompozycje w których dominuje precyzja, zaś kolor zdaje się tracić na sile, blaknąć i wręcz zanikać. Jak podkreśla artysta – „ugięcia i naprężenia form, jakby pod własnym ciężarem (ilością?), są dla mnie również echem mojego własnego dorobku, nagromadzonych motywów i inspiracji oraz poszukiwania nowych środków wyrazu dla języka malarskiej abstrakcji” – o którym wspomnieliśmy na początku niniejszego opisu. W rozmowie przed wystawą artysta stwierdził: „gdybym miał użyć słów-kluczy do prezentowanego na wystawie warszawskiej najnowszego cyklu moich dzieł, na pewno byłyby to: recykling form, niedopasowanie, zużycie (także pewnych praktyk malarskich), zmęczenie powtarzalnością motywów i klisz, oraz niedopasowanie po powtórnym użyciu (recyklingu). Przykładem jest obraz z elipsą i formami kręgów, gdzie wyraźnie wyziera wpływ Sonii Delaunay”. Prezentowane w Gauger Gallery najnowsze dzieła Tomasza Kopcewicza niewątpliwie świadectwem niezwykle żywotnego i ciągle w procesie poszukiwań – aktualnego języka coraz to bardziej wysublimowanych form „do tu i teraz” - nie będącego jedynie pustym ornamentem czy formą dekoracji.

Gauger Art Gallery

Al. Jerozolimskie 51

Warszawa

30.07.2024 - 14.08.2024

wernisaż

30.07.2024

18:00