Cisza, przestrzeń, powietrze po deszczu. Mgła podnosi się z lasu. Różne odcienie szarości. W oddali kontrasty są coraz mniejsze. Kształty drzew coraz bardziej zlewają się z mgłą. Wszystko znika w ciszy i w przestrzeni.
Inspiracje do obrazów znajduję podczas wyjazdów, kiedy mam możliwość bezpośredniego kontaktu z naturą. Pomysły i wrażenia analizuję w pracowni. Syntetyzuję formę, usuwam zbędne elementy, wybieram to co najważniejsze. Nawiązuję do ciszy, przestrzeni, spotkania z samym sobą, z odczuciem, które trudno wyrazić słowami.
Zawsze bliska mi była abstrakcja, ale realistyczne motywy stwarzały możliwości przekazania również innych treści. Chciałbym przekazać w formie obrazu energię i rytm zawarte w naturze, coś, co na pierwszy rzut oka wydaje się niewidzialne – ciszę, pustkę, moment zawieszenia.
Tytuły nie są dla mnie najważniejsze. Są są zapisem czasu. Pozwalają uchwycić moment, kiedy sytuacja przedstawiona na obrazie, światło, kolor, kompozycja mogłyby zaistnieć. Niektóre motywy wykorzystuję od dawna. Nie rezygnuję z nich, ponieważ później często wracają w postaci nowych pomysłów. Do tytułowania obrazów zapisem czasu zainspirowały mnie prace japońskiego artysty On Kawara.
Nie pamiętam co spowodowało, że motywem moich prac stała się natura. Ten temat zawsze był mi bliski. Z czasem obrazy stawały się coraz bardziej syntetyczne; nie wychodziło to z założenia, ale z własnych doświadczeń podczas obcowania z przyrodą, które wciąż wpływają na mój sposób postrzegania rzeczywistości. Nie wymyślam idei ani formy. Pomysły przychodzą same, potem je realizuję.
Interesuje mnie rytm, porządek i spokój zawarty w przyrodzie. Zawsze wychodzę od studium natury. Przetwarzam fragmenty rzeczywistości, usuwając zbędne elementy, wzmacniając to, co dla mnie istotne. Uproszczony do prawie abstrakcyjnych, podstawowych form pejzaż, ma oddziaływać płaszczyznami koloru, o różnych malarskich strukturach. Powstają w ten sposób obrazy na pograniczu abstrakcji i realności. Redukuję pejzaż do znaków, symboli, żeby pokazać to, co najistotniejsze. Zestawiam ekspresyjnie malowane elementy z płaszczyznami koloru. Duże znaczenie przywiązuję do kompozycji.
Na wystawie „Cisza Przestrzeni” w Galerii Art Office pokazuję prace z serii Chmury, Cień, Góry, Gwiazdy, Mgła, Ognisko, Pomost, Śnieg i Światło.
Robert Motelski
Marzec 2025
Zdjęcie powyżej: Robert Motelski, Pomost 12 lipca 12:12, 40x53 cm
Chmury 19 czerwca 16:23, 2022, 90x130 cm
Cień 2 października 10:55, 2024, 90x130cm
Góry 9 lutego 15:48, 2024, 40x53 cm
Gwiazdy 2 grudnia 21:23, 2024, 53x40 cm
Gwiazdy 16 sierpnia 23:41, 2024, 90x130 cm
Mgła 9 marca 11:02, 2024, 45x81 cm
Ognisko 9 wrzesnia 23:21, 2023, 53x40 cm
Światło 21 sierpnia 07:14, 2023, 90x130 cm