Po dniu pełnym wyzwań i pośpiechu marzę tylko o jednym – szybkim zanurzeniu się w miękką pościel. Nadchodzi upragniona chwila relaksu... ale zaraz, co się dzieje?
Dlaczego na balkonie jest niedźwiedź Czemu nagle dryfuję w oceanie pełnym rekinów? I skąd, do licha, wziął się ten gigantyczny różowy dinozaur, który najwyraźniej postanowił zrobić sobie ze mnie przekąskę?
Te szalone sytuacje to nie kadry z najnowszego filmu na Netflixie, lecz fragmenty moich wizji sennych ukazanych na obrazach – zatytułowanych: Niedźwiedź na balkonie, Szczęki i Jurassic Dream. Inspiracją są nie tylko – kultowe filmy sprzed lat, które najwyraźniej wciąż mają swoje miejsce w zakamarkach mojej podświadomości ale także filmiki obejrzane przypadkowo w mediach społecznościowych czy codzienne doświadczenia z nieoczywistym twistem.
Sny nie biorą się znikąd. Często są odbiciem naszych codziennych przeżyć i emocji – stresów, lęków, radości, fascynacji, a nawet drobnych, pozornie nieistotnych wydarzeń. To zjawisko ma swoją nazwę – efekt resztki dziennej (day residue). Mózg, gdy śpimy, porządkuje wspomnienia i analizuje to, co przeżyliśmy na jawie.
Najbardziej intensywne marzenia senne pojawiają się w fazie REM (z ang. Rapid Eye Movement, czyli szybkie ruchy gałek ocznych). To właśnie wtedy śnimy najżywiej, a nasze sny stają się barwne, nielogiczne, czasem dziwne – jakby nasz umysł bawił się w ekscentrycznego reżysera.
Martyna Majchrowicz (ur. 1994 r. w Rzeszowie) – absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Ukończyła studia magisterskie na kierunku malarstwo (2020) oraz licencjackie z projektowania graficznego (2017).
Tworzy głównie w cyklach, które powstają wokół aktualnych tematów jej zainteresowań lub pod konkretną wystawę. W jednym ze swoich cyklów porusza tematykę absurdalnych, onirycznych wizji. W tej serii prac często pojawia się motyw lęku i fascynacji pierwotną, nieokiełznaną stroną natury. Przedstawia je z dystansem i poczuciem humoru.
Tworzy wielkoformatowe obrazy, posługując się charakterystycznym dla siebie stylem oraz techniką z wykorzystaniem płynu maskującego, który nadaje pracom graficzny efekt. Jej malarstwo często ma charakter intuicyjny i spontaniczny – wyrasta z wyobraźni jednak bazuje
