Józef Rapacki naukę malarstwa rozpoczął w warszawskiej Klasie Rysunkowej Wojciecha Gersona. W roku 1886/87 był studentem krakowskiej Szkoły Sztuk Pięknych, a następnie kształcił się jeszcze przez dwa lata w Monachium u F. Fehra. Po studiach odbył kilka podróży do Włoch. W latach 1900-07 mieszkał w Krakowie, a w roku 1907 osiadł w Olszance koło Żyrardowa. Wiele wystawiał. Na Powszechnej Wystawie we Lwowie w 1894 roku za swoją pracę otrzymał srebrny medal a w roku 1900 został odznaczony dyplomem honorowym na Światowej Wystawie w Paryżu. Najchętniej malował, utrzymane w konwencji realistycznej, nastrojowe pejzaże. Ulubione motywy - zasnute mgłą lasy, zagajniki brzozowe porosłe liliowym wrzosem, rozjeżdżone koleinami wozów, podmokłe drogi jesienne, puste pola - powracały w jego twórczości wielokrotnie. Ponadto malował także sceny rodzajowe, często odbywające się w pejzażu i portrety. Współpracował jako ilustrator z warszawskimi pismami: "Tygodnikiem Ilustrowanym", "Wędrowcem", "Światem".
Prezentowany obraz jest ilustracją tekstu Ewangelii według Łukasza (Rozdział XX/V, 13-15): "A oto dwaj z nich tegóż dnia szli do miasteczka, które było na sześćdziesiąt stajów od Jeruzalem, na imię Emmaus. ( ... ) I stało się, gdy rozmawiali i społu się pytali, i sam Jezus przybliżywszy się szedł z nimi". Obraz Rapackiego - szczególna, alegoryczna ilustracja ewangelicznego tekstu, gdzie jednym z uczniów uczynił malarz postać sobie współczesną (autoportret?) - można odczytywać jako wyraz wiecznej tęsknoty człowieka do Boga.

11
Józef RAPACKI (1871 - 1929)

W DRODZE DO EMAUS

Tektura, pastel
95 x 67 cm
Sygnowany p.g.: Józef Rapacki

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Józef Rapacki naukę malarstwa rozpoczął w warszawskiej Klasie Rysunkowej Wojciecha Gersona. W roku 1886/87 był studentem krakowskiej Szkoły Sztuk Pięknych, a następnie kształcił się jeszcze przez dwa lata w Monachium u F. Fehra. Po studiach odbył kilka podróży do Włoch. W latach 1900-07 mieszkał w Krakowie, a w roku 1907 osiadł w Olszance koło Żyrardowa. Wiele wystawiał. Na Powszechnej Wystawie we Lwowie w 1894 roku za swoją pracę otrzymał srebrny medal a w roku 1900 został odznaczony dyplomem honorowym na Światowej Wystawie w Paryżu. Najchętniej malował, utrzymane w konwencji realistycznej, nastrojowe pejzaże. Ulubione motywy - zasnute mgłą lasy, zagajniki brzozowe porosłe liliowym wrzosem, rozjeżdżone koleinami wozów, podmokłe drogi jesienne, puste pola - powracały w jego twórczości wielokrotnie. Ponadto malował także sceny rodzajowe, często odbywające się w pejzażu i portrety. Współpracował jako ilustrator z warszawskimi pismami: "Tygodnikiem Ilustrowanym", "Wędrowcem", "Światem".
Prezentowany obraz jest ilustracją tekstu Ewangelii według Łukasza (Rozdział XX/V, 13-15): "A oto dwaj z nich tegóż dnia szli do miasteczka, które było na sześćdziesiąt stajów od Jeruzalem, na imię Emmaus. ( ... ) I stało się, gdy rozmawiali i społu się pytali, i sam Jezus przybliżywszy się szedł z nimi". Obraz Rapackiego - szczególna, alegoryczna ilustracja ewangelicznego tekstu, gdzie jednym z uczniów uczynił malarz postać sobie współczesną (autoportret?) - można odczytywać jako wyraz wiecznej tęsknoty człowieka do Boga.