Prezentowany obraz powstał w Paryżu, do którego artysta wyjechał w 1922 roku - uzyskując stypendium Rządu Francuskiego - i pozostał tam do 1939 roku. Będąc jednym z najzdolniejszych studentów krakowskiej Akademii, związanym z ruchem formistycznym, w Paryżu Eibisch zetknął się z koloryzmem, któremu wierny pozostał do końca swojej twórczej drogi. W Paryżu artysta odnosił wiele sukcesów. O wystawionej na Salonie Jesiennym w 1925 roku "Martwej naturze" paryski krytyk Waldemar George pisał, że jest to jeden z najlepiej zharmonizowanych obrazów na całej wystawie.
Od początku pobytu w Paryżu artysta próbował zmienić swoje imię i nazwisko Ejbisz, na łatwiejsze do przyswojenia francuskiej publiczności; Eibich, Ebiche, potem Eibisch. Stąd też sygnatura powyższego obrazu pomaga precyzyjnie "wydatować" to dzieło.

27
Eugeniusz EIBISCH (1895-1987)

Martwa natura z czosnkiem i owocami, ok. 1924

olej, płótno, 60,5 x 72,7
sygn. l.d.: Eugene [inną farbą] Ebich.

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Prezentowany obraz powstał w Paryżu, do którego artysta wyjechał w 1922 roku - uzyskując stypendium Rządu Francuskiego - i pozostał tam do 1939 roku. Będąc jednym z najzdolniejszych studentów krakowskiej Akademii, związanym z ruchem formistycznym, w Paryżu Eibisch zetknął się z koloryzmem, któremu wierny pozostał do końca swojej twórczej drogi. W Paryżu artysta odnosił wiele sukcesów. O wystawionej na Salonie Jesiennym w 1925 roku "Martwej naturze" paryski krytyk Waldemar George pisał, że jest to jeden z najlepiej zharmonizowanych obrazów na całej wystawie.
Od początku pobytu w Paryżu artysta próbował zmienić swoje imię i nazwisko Ejbisz, na łatwiejsze do przyswojenia francuskiej publiczności; Eibich, Ebiche, potem Eibisch. Stąd też sygnatura powyższego obrazu pomaga precyzyjnie "wydatować" to dzieło.