Praca związana z projektami Stanisława Szukalskiego dotyczącymi przyszłości Polski. W nowej, planowanej przez artystę Polsce ("Polska II-ga") powinno znaleźć się nowe, zaakceptowane przez wszystkich miejsce kultu. Ten zakrojony na wielką skalę polityczno- wizualny projekt zrodził tego "mojżeszowego" (ze względu na dwa rogi) Kopernika. Zgodnie z opisem Szukalskiego, Kopernik mierzy przestrzeń od serca - Ziemi do mózgu - Słońca.
Wielkimi wielbicielam sztuki Szukalskego jest rodzina Leonardo DiCaprio, która posiada wiele jego prac. Sam słynny aktor podkreśla, że to właśnie ta sztuka ukształtowała go artystycznie. Mało tego, przygotowując się do swojej najgłośniejszej roli – rysownika Jacka Dawsona w superprodukcji Titanic – Leonardo DiCaprio wzorował się na postaci tego artysty.
Na odbywającym się w listopadzie 2018 roku w Amsterdamie Międzynarodowym Festiwalu Filmów Dokumentalnych nie lada zaskoczeniem i sensacją była wypowiedź Leonarda DiCaprio na temat dokumentu, w który się zaangażował. Film „Struggle: The Life and Lost Art of Szukalski” opowiada historię urodzonego w Warcie awangardowego rzeźbiarza, malarza, rysownika i projektanta Stanisława Szukalskiego. Okazało się, że postać ta nie została wybrana przypadkowo. Aktor traktował Szukalskiego jak członka najbliższej rodziny. Ba, nazywał go „swoim polskim dziadkiem”. Wraz z ojcem do dziś zabiega o pełne uznanie i docenienie twórczości pochodzącego z Polski artysty.
Stanisław Szukalski był niezwykle barwną postacią środowiska artystycznego międzywojennej Polski - wielbiony przez grupę młodych artystów, skupionych w założonym przez siebie Szczepie Rogate Serce, ostro krytykowany przez grono starszych twórców.
Fanatyk prasłowiańszczyzny i mitu polskiej potęgi, skłaniał się ku tematom historycznym i alegorycznym, wykorzystując od strony formalnej elementy geometrycznej stylizacji. W latach 1936-39 realizował w Katowicach zamówienie na płaskorzeźby dla budującego się gmachu Muzeum Śląskiego.
Swoje prace po raz pierwszy wystawił w 1912 roku w krakowskim Pałacu Sztuki. Rok później można było je oglądać wraz z twórczością uznanych już mistrzów: Jacka Malczewskiego i Stanisława Ignacego Witkiewicza. Jednocześnie Szukalski ostro krytykował Akademię Sztuk Pięknych jako ostoję sztuki niepolskiej. Przysporzyło mu to wrogów. Na dodatek uczelnia nie akceptowała jego nowatorskiego spojrzenia na sztukę. W efekcie Stanisław porzucił studia i powrócił do Chicago. USA były według niego jedynym miejscem, gdzie rozwijała się żywa kultura i sztuka. Zafascynowany pradawnymi dziejami mnóstwo czasu poświęcał rozwiązywaniu przedhistorycznych zagadek i tajemnic dawnych dziejów ludzkości, powstawaniu i kształtowaniu się języków, wiar, zwyczajów, sztuki, migracjom ludów, a twórczość rzeźbiarska stała się drugoplanowa. Ostatnia, retrospektywna wystawa jego prac, pierwsza w okresie powojennym, a ostatnia za jego życia, odbyła się w maju 1978 roku w Pałacu Sztuki w Krakowie. Podczas wojny prawie cały dorobek artysty powstały w Polsce, uległ zniszczeniu.
Heliograwiura, papier welinowy o wysokiej gramaturze, wymiary: 36 x 27 (odcisk płyty) w świetle passe-partout, 65 x 55 w ramie, edycja limitowana, numerowana ołówkiem 17/100, sygn. z płyty na kompozycji i faksymile podpisu pod kompozycją „ SZUKALSKI”, sucha pieczęć wydawcy . Oryginalny certyfikat.
Zobacz katalogPraca związana z projektami Stanisława Szukalskiego dotyczącymi przyszłości Polski. W nowej, planowanej przez artystę Polsce ("Polska II-ga") powinno znaleźć się nowe, zaakceptowane przez wszystkich miejsce kultu. Ten zakrojony na wielką skalę polityczno- wizualny projekt zrodził tego "mojżeszowego" (ze względu na dwa rogi) Kopernika. Zgodnie z opisem Szukalskiego, Kopernik mierzy przestrzeń od serca - Ziemi do mózgu - Słońca.
Wielkimi wielbicielam sztuki Szukalskego jest rodzina Leonardo DiCaprio, która posiada wiele jego prac. Sam słynny aktor podkreśla, że to właśnie ta sztuka ukształtowała go artystycznie. Mało tego, przygotowując się do swojej najgłośniejszej roli – rysownika Jacka Dawsona w superprodukcji Titanic – Leonardo DiCaprio wzorował się na postaci tego artysty.
Na odbywającym się w listopadzie 2018 roku w Amsterdamie Międzynarodowym Festiwalu Filmów Dokumentalnych nie lada zaskoczeniem i sensacją była wypowiedź Leonarda DiCaprio na temat dokumentu, w który się zaangażował. Film „Struggle: The Life and Lost Art of Szukalski” opowiada historię urodzonego w Warcie awangardowego rzeźbiarza, malarza, rysownika i projektanta Stanisława Szukalskiego. Okazało się, że postać ta nie została wybrana przypadkowo. Aktor traktował Szukalskiego jak członka najbliższej rodziny. Ba, nazywał go „swoim polskim dziadkiem”. Wraz z ojcem do dziś zabiega o pełne uznanie i docenienie twórczości pochodzącego z Polski artysty.
Stanisław Szukalski był niezwykle barwną postacią środowiska artystycznego międzywojennej Polski - wielbiony przez grupę młodych artystów, skupionych w założonym przez siebie Szczepie Rogate Serce, ostro krytykowany przez grono starszych twórców.
Fanatyk prasłowiańszczyzny i mitu polskiej potęgi, skłaniał się ku tematom historycznym i alegorycznym, wykorzystując od strony formalnej elementy geometrycznej stylizacji. W latach 1936-39 realizował w Katowicach zamówienie na płaskorzeźby dla budującego się gmachu Muzeum Śląskiego.
Swoje prace po raz pierwszy wystawił w 1912 roku w krakowskim Pałacu Sztuki. Rok później można było je oglądać wraz z twórczością uznanych już mistrzów: Jacka Malczewskiego i Stanisława Ignacego Witkiewicza. Jednocześnie Szukalski ostro krytykował Akademię Sztuk Pięknych jako ostoję sztuki niepolskiej. Przysporzyło mu to wrogów. Na dodatek uczelnia nie akceptowała jego nowatorskiego spojrzenia na sztukę. W efekcie Stanisław porzucił studia i powrócił do Chicago. USA były według niego jedynym miejscem, gdzie rozwijała się żywa kultura i sztuka. Zafascynowany pradawnymi dziejami mnóstwo czasu poświęcał rozwiązywaniu przedhistorycznych zagadek i tajemnic dawnych dziejów ludzkości, powstawaniu i kształtowaniu się języków, wiar, zwyczajów, sztuki, migracjom ludów, a twórczość rzeźbiarska stała się drugoplanowa. Ostatnia, retrospektywna wystawa jego prac, pierwsza w okresie powojennym, a ostatnia za jego życia, odbyła się w maju 1978 roku w Pałacu Sztuki w Krakowie. Podczas wojny prawie cały dorobek artysty powstały w Polsce, uległ zniszczeniu.