Studiował malarstwo w krakowskiej ASP, wraz z jednym z najważniejszych malarzy polskich XX w. Andrzejem Wróblewskim. Przyjaźnili się, o czym reżyser wspomina m. in. we "Wszystkim na sprzedaż" i kilku dokumentach. Twórczość malarska i rysunkowa, pozwala w pełni zrozumieć język jego filmów: obrazów, scen, i nastroju. O tym, iż chce być wielkim artystą wiedział już jako nastolatek. W 1946 został przyjęty na ASP w Krakowie, by po trzech latach zdecydować się jednak na reżyserię filmową, rysował jednak przez całe życie. Na pytanie – dlaczego pan rysuje?- Wajda odpowiedział: "Z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że to, co narysowałem jest moją własnością. Zostaje mi w pamięci. Rysując uświadamiam sobie równocześnie lepiej to, co porusza moją wyobraźnię. A w pracy filmowej czy teatralnej używam rysunku, bo jest szybszy jako środek porozumienia ze współpracownikami".

24
Andrzej WAJDA (1926 Suwałki - 2016 Warszawa)

Jeździec na koniu, e/a, 1951

Ołówek, papier, 26 x 31 cm

Kup abonament Wykup abonament, aby zobaczyć więcej informacji

Studiował malarstwo w krakowskiej ASP, wraz z jednym z najważniejszych malarzy polskich XX w. Andrzejem Wróblewskim. Przyjaźnili się, o czym reżyser wspomina m. in. we "Wszystkim na sprzedaż" i kilku dokumentach. Twórczość malarska i rysunkowa, pozwala w pełni zrozumieć język jego filmów: obrazów, scen, i nastroju. O tym, iż chce być wielkim artystą wiedział już jako nastolatek. W 1946 został przyjęty na ASP w Krakowie, by po trzech latach zdecydować się jednak na reżyserię filmową, rysował jednak przez całe życie. Na pytanie – dlaczego pan rysuje?- Wajda odpowiedział: "Z dwóch powodów. Po pierwsze dlatego, że to, co narysowałem jest moją własnością. Zostaje mi w pamięci. Rysując uświadamiam sobie równocześnie lepiej to, co porusza moją wyobraźnię. A w pracy filmowej czy teatralnej używam rysunku, bo jest szybszy jako środek porozumienia ze współpracownikami".